Autor Wątek: Historia Empire Street Race Team  (Przeczytany 2502 razy)

Historia Empire Street Race Team
« dnia: Luty 24, 2013, 22:14:42 »

BrK140

  • Lider
  • Użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 16
    • Zobacz profil

Minęły już 2 lata. Aż ciężko uwierzyć, że daliśmy radę tyle ze sobą wytrzymać ;-)

Styczeń jest miesiącem naszych urodzin. Trudno powiedzieć, który dzień konkretnie bo tak samo trudno stwierdzić, którego dnia dwa lata temu narodził się nasz zespół.
Tak naprawdę prace nad jego powstawaniem trwały od końca listopada 2010 roku. Wtedy to założono naszą stronę. Wyglądała wtedy zupełnie inaczej, niż teraz. Posiadała zaledwie 2-3 użytkowników. Nie było prawie żadnych treści.

Wszystko zaczęło się zmieniać właśnie w styczniu 2011 roku. Do zaledwie jedno-osobowego zespołu zaczęli przyłączać się inni kierowcy. Wśród nich był Luki475, który po krótkim czasie został Zastępcą Lidera i po dzisiejszy dzień wspiera mnie w „ogarnianiu” tego wszystkiego, a także w podejmowaniu kluczowych dla zespołu decyzji. Dlatego z tego miejsca bardzo Ci dziękuje Łukasz za dzielne i sumienne wspieranie mnie.
Wracając jednak do naszej historii, styczeń 2011 roku był kluczowy dla rozwoju teamu, który teraz jest nieporównywalnie większy, silniejszy i znacznie bardziej sławny. No dobra – przesadzam z tą sławą :-) Wtedy też mieliśmy pierwszy zlot – pięcioosobowy z tego, co pamiętam.
Kiedy nasz team miał już kilku kierowców, postanowiliśmy, że wprowadzimy pewne wymogi, które będą musieli spełnić nowi członkowie. Był to wtedy przynajmniej 20 level i pozytywne przejście tygodniowego okresu próbnego.
Chcę też przypomnieć, że były to jeszcze czasy, kiedy nie posiadaliśmy żadnej komunikacji głosowej. Brak Team Speak’a, brak Axona, a nawet czatu głosowego w grze. Jedynym sposobem komunikacji był „pisany czat” i forum na naszej stronie.
W marcu 2011 roku byliśmy już po trzech zlotach (na których pojawiało się coraz więcej osób), a także po wyznaczeniu naszych zespołowych testerów, którzy mieli sprawdzać nowych kierowców podczas okresu próbnego.
W maju staliśmy się już na tyle „sławni”, że posiadaliśmy stronę na Facebook’u oraz swoje własne bannery pod statystyki na stronie nfs-s.com.
W czerwcu rozpoczęła się Letnia Przerwa, czy jeśli ktoś woli – Wakacyjna Przerwa, czyli planowana przerwa w funkcjonowaniu naszego zespołu. Była to jednak tylko teoretyczna przerwa, bo w czasie wakacji dołączyło do nas aż 10 nowych osób. Również w tym czasie zespół przeżywał wyjątkowy wzrost formy. Odbyły się dwa duże zloty, założyliśmy sobie kanał Team Speak’a, udoskonaliliśmy zasady rekrutacji i zasady obowiązujące w zespole.
Jesienią odbył się kolejny zlot. Co jest bardzo przykre, jednak trzeba o tym wspomnieć – z teamu wydalono kilka osób z powodu zerowej aktywności. Wtedy też zamknęliśmy częściowo rekrutację. Dostać do nas mogły się tylko te osoby, które dostały zaproszenie od kogoś z zespołu i pozytywnie przeszły okres próbny.
17 Grudnia zorganizowaliśmy sobie „zlot na śniegu”, czyli Wielki Zimowy Zlot ESRT w którym wzięło udział ok. 20 osób.

21 stycznia 2012 roku obchodziliśmy nasze pierwsze urodziny. Z tej okazji odbył się kolejny duży zlot. Wtedy też wpadliśmy na pomysł, gdzie będzie się znajdować nasza zespołowa miejscówka. Tak, to było chyba wtedy... ;-)
Wiosną (można powiedzieć) nie działo się nic szczególnego, choć to tylko pozory. Dołączały do nas nowe osoby, odbywały się pojedynki Czarnej Listy, która przez kilka miesięcy stanowiła rozrywkę dla naszych klanowiczów. Później ten rodzaj rywalizacji stracił zainteresowanie. No cóż, żeby taki pojedynek się odbył trzeba się było nieźle namęczyć, a niestety nie każdy miał na to czas. Rywalizowaliśmy również w dwóch sparingach. Najpierw z klanem CLH, gdzie wynik wyniósł 41 do 55 pkt. dla naszego przeciwnika. Później z klanem PEC, gdzie przegraliśmy tylko o 3 pkt. – 47 do 50.
Latem kolejny „wzrost gospodarczy”. 10 nowych kierowców, kolejne zloty. Kręcenie filmiku promującego nasz zespół. Zamiana standardowego Team Speak’a na program o niebo lepszy pod względem jakości oraz wygody rozmów, czyli na Dolby Axon’a.
W listopadzie wielka reformacja rekrutacji. Wprowadziliśmy Szkołę Wyścigową oraz Szkołę Driftingową, które stoją teraz otworem przed rekrutami oraz obecnymi członkami naszego zespołu. Tym samym zaostrzyły się też nieco ogólne zasady rekrutacji, choć jest ona teraz otwarta dla wszystkich.
21 grudnia odbył się drugi Zimowy Zlot, który cieszył się równie dużym zainteresowaniem, co poprzedni.

Dość mocno ją streszczając, tak właśnie wygląda nasza historia. Jak chyba wszystkie inne klany, kluby i teamy mieliśmy swoje wzloty i upadki. Myślę jednak, że więcej mieliśmy tych dobrych chwil. W końcu nadal razem się trzymamy. Co prawda występuje mała rotacja wśród „personelu”, ale pewien, dawno ustalony skład wciąż trwa od praktycznie samego początku i wygląda na to, że nawet wojna atomowa go nie ruszy. Chyba nie przesadzam ;-)
Dziękuje za dwa (lub prawie dwa) lata tym, którzy są w zespole od początku i bez ich wkładu nasz team nie był by taki, jakim jest teraz. Dziękuje też tym, którzy są z nami od roku, bo i taki okres czasu poświęcony zespołowi wiele znaczy.

Na koniec warto wspomnieć o najważniejszej rzeczy. Nasz klan to nie tylko grupa ludzi grających w Worlda. Łączy nas znacznie więcej. Aktywność w NFS’ie trochę spadła od czasu powstania naszego zespołu, a mimo to nadal się trzymamy i to dosyć mocno. Dlaczego? Zapewne dlatego, że zaprzyjaźniliśmy się ze sobą. Tyle wspólnych godzin na Axonie (a kiedyś na Team Speak’u). Teraz ciężko sobie wyobrazić, że moglibyśmy się nie kontaktować ze sobą. Dlatego nawet jeśli każdy gra w co innego (lub w ogóle w nic nie gra) to wchodzi na nasz kanał i nawija z innymi. Czasami na temat, czasami same głupoty, ale w naszym towarzystwie wszystko jest dozwolone. Prawie ;-)

Wracając do NFS’a oraz innych gier. Nie da się zaprzeczyć, że aktywność w grze się zmniejszyła, ale to nie oznacza, że nasz klan umiera. Wręcz przeciwnie. Można z nami pograć również w inne gry. Warto tu wspomnieć o Call of Duty 5, które stało się naszą odskocznią od wyścigów. Czekamy też z niecierpliwością na opcję rozrywki w trybie multiplayer w grze Euro Truck Simulator 2. Wiele osób z naszego zespołu gra również w GTA San Andreas Multiplayer. Zatem jeśli znudzi Ci się granie w Worlda to zawsze możesz zagadać do chłopaków i wciągną Cię w którąś ze swoich gier.

Trzeba jednak pamiętać, że nie ma innej drogi do naszego klanu, jak wykazanie się w NFS World. To zawsze będzie nasza flagowa gra i umiejętności tylko i wyłącznie w tej grze będą oceniane podczas okresu próbnego.

Co czeka nas w 2013 roku? Mam nadzieję, że same dobre rzeczy, np. dużo nowych, świetnych kierowców, a najlepiej jeszcze przy tym sympatycznych i pomysłowych. Może tanie boosty. Taa, chciałoby się. Może jakieś ciekawe nowości w grze. Driftowanie? I don’t think so. Chociaż może. Albo kaniony, te co to już wchodzą do gry od roku.

Co by się nie działo (lub działo) mam nadzieję, że nasz zespół będzie się trzymał razem przez kolejne 20 lat, albo chociaż 2 ;-)

Serdecznie pozdrawiam wszystkich moich klanowiczów, obecnych i przyszłych rekrutów, a także gości odwiedzających naszą stronę.

Autor Lider ESRT - MELORA

 

Polityka cookies
Darmowe Fora | Darmowe Forum
night-riders mojeprzysmaki chomikk rzeczypospolitakarwencka2024 polskiekoleje